Ekspert Rusinova znów grzmi API: Kolejna twoja porażka WIDEO

Ekspert ds. dróg Diana Rusinova skrytykowała API na Facebooku i opublikowała na swoim profilu dwa filmy pokazujące sytuację na niektórych drogach w kraju.

„Droga Botevgrad – Litakovo jest dosłownie „na szkle” (czarny lód). Czy kierowcy znów są winni za nieczyszczoną drogę i czy zamierzacie mi znowu doradzić, żebym ponownie zmieniła kierowcę?” – napisała.

W innym swoim poście zauważa, że ​​drogi nie są zabezpieczone przed oblodzeniem. I ostrzega, że ​​prawdopodobieństwo wystąpienia wypadków jest wysokie.

„Temperatura w wielu częściach kraju dramatycznie spadła poniżej zera. W wielu miejscach utworzył się czarny lód. Jedź ostrożnie i bardzo powoli, aby w razie potrzeby móc się zatrzymać!” – nalegał ekspert drogowy.

API twierdzi jednak, że drogi są odporne na lód i śliskość, a zimą są przejezdne.

„Priorytetem są autostrady, najbardziej ruchliwe trasy na drogach pierwszej i drugiej klasy oraz przejścia zapewniające połączenia między północną i południową Bułgarią.

Firmy zajmujące się utrzymaniem dróg na terenie całego kraju są w pełni zmobilizowane i gotowe do terminowej reakcji. Dla zwiększenia bezpieczeństwa ruchu, w razie potrzeby istnieje możliwość zamknięcia poszczególnych odcinków w celu obróbki tras kruszywem.

W razie potrzeby na obszarach o silnym wietrze, zaspach śnieżnych lub słabej widoczności ruch może zostać tymczasowo wstrzymany do czasu poprawy warunków pogodowych i oczyszczenia drogi.

W razie potrzeby można także tymczasowo ograniczyć ruch samochodów ciężarowych o dużej ładowności, aby udrożnić trasę, zapobiec tworzeniu się korków i zablokować ruch” – zauważa API.

Niedawno Diana Rusinova stwierdziła w wywiadzie, że Agencja Infrastruktury Drogowej i Państwowa Agencja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego mają skrajnie załamane uprawnienia.

„W szczególności API stało się symbolem korupcji, a społeczeństwo ma poczucie, że jest to mekka korupcji.

Musimy współpracować w oparciu o zasadę przejrzystości i uczciwości, aby przywrócić zaufanie do tych instytucji. Ktoś musi dopilnować, aby już nigdy nie mogli pracować w sposób, który szkodzi nam wszystkim” – powiedziała Rusinova.

Śledź najświeższe wiadomości w BLITZ i na Telegramie. Dołącz do kanału tutaj