Niektóre gospodynie domowe oszukują podczas prania, dodając proszek na oko. I to wtedy, gdy gdzieś leży miarka lub nakrętka.

Robią to nie tylko gospodynie domowe, ale także niektórzy kawalerowie. Ale nawet jeśli pranie jest tak brudne, że śmierdzi, dodatkowa ilość chemii gospodarczej nic nie pomoże.

Spróbujmy obliczyć, ile proszku potrzeba na jedno pranie.

Okazuje się, że w tym przypadku konieczne jest uwzględnienie klasy sprzętu AGD. I nie tyle możliwość oszczędzania energii elektrycznej, ale skuteczne wykonywanie swojego zadania.

Najnowsze modele pralek zaliczane są do wysokowydajnych urządzeń gospodarstwa domowego.

Pozwalają efektywnie wyprać ubrania, jednocześnie oszczędzając wodę, prąd i chemię gospodarczą.

Ile proszku

Jeśli mówimy o starszych modelach, to standardowe obciążenie będzie wymagało nie więcej niż ¼ szklanki proszku do prania.

W przypadku starych plam lub poważnych zabrudzeń można zwiększyć dawkę do ½ szklanki.

Jeśli mówimy o wysoce wydajnym sprzęcie AGD, potrzebne będą 2-3 łyżki proszku.

Używając żelu do prania, wsyp dwie łyżki do maszyny standardowej i dwie łyżeczki do maszyny o dużej wydajności.

Za dużo proszku

1. W takim przypadku ubrania po praniu mogą być lepkie, lepkie i mydlane.

2. Na maszynie może pojawić się nalot, po którym może pojawić się nieprzyjemny zapach.

3. Po wyschnięciu ubrania mogą wydawać się sztywne, szare lub przyciemnione.

W takim przypadku będziesz musiał nie tylko wyprać pranie, ale także pamiętaj o wyczyszczeniu maszyny kwaskiem cytrynowym lub sodą oczyszczoną, aby zmyć płytkę nazębną.

Wcześniej powiedzieliśmy Wam, w jakiej temperaturze prać ubrania, aby pozbyć się bakterii.