Wielu miłośników zwierząt domowych staje przed problemem, gdy ich kot zaczyna wykazywać niezdrowe zainteresowanie kwiatami domowymi.

Istnieją co najmniej dwa powody do niepokoju, a każdy z nich jest poważniejszy od drugiego.

Po pierwsze, ciekawość kota spacerującego po parapecie całkowicie pokrytym kwiatami prędzej czy później doprowadzi do tragedii, gdy doniczka z ukochanym zielonym „zwierzakiem” rozpadnie się na kawałki.

Po drugie, mruczenie często może sobie zaszkodzić, jedząc rośliny domowe.

Dlatego nie zaszkodzi poznać dość ekstrawagancki, ale dość skuteczny sposób, który pomoże odzwyczaić Twojego zwierzaka od chodzenia po parapecie z kwiatami.

Polega na ułożeniu najzwyklejszych stożków na całej plastikowej (lub drewnianej) powierzchni parapetu.

Nie masz tak wielu stożków? Zastąp je gałązkami świerkowymi – teraz, gdy święta Nowego Roku dobiegły końca, każdy ma dużo tej dobroci.

Doświadczeni właściciele kotów, którzy już wypróbowali tę metodę, ze zdziwieniem zauważają, że po wprowadzeniu tak nieistotnego wystroju iglastego do wnętrza pokoju, zwierzęta nie mają odwagi zbliżyć się do parapetu.

Wcześniej odpowiedzieliśmy na pytanie, czy można karmić kota kwaśną śmietaną.