Pewne jest, że nasz organizm zaczyna się starzeć już od 25. roku życia – tyle tylko, że nie zawsze oznaki te są widoczne z zewnątrz. Wskaźnikiem określającym wiek biologiczny człowieka jest długość telomerów – specjalnych „czapek” na końcach chromosomów, które z każdym rokiem ulegają skróceniu. Właśnie pełnią funkcję wskaźników starzenia się – są swego rodzaju „księgowymi” życia. Jeśli naukowcom uda się kiedyś rozwikłać tajemnicę wydłużania telomerów, to z powodzeniem rozwiążą problem długowieczności.
Na razie musimy sobie poradzić z własnymi siłami i dostępnym odkryciem naukowym. Oto, co dr Irina Popova, kierownik działu doradczo-diagnostycznego Austriackiego Centrum Zdrowia, mówi o tym, od czego zależy młodość na poziomie komórkowym i co możemy zrobić, aby ją zachować.
• Hormony
Mniej więcej po 45. roku życia następuje stopniowy spadek poziomu hormonów płciowych, a wiek zaczyna być odczuwalny znacznie bardziej zauważalnie. Jednym z głównych zadań terapii przeciwstarzeniowej jest przywrócenie hormonalno-biochemicznych „ustawień” organizmu, odpowiadających wiekowi 30-35 lat.
Rozpoznanie niedoboru hormonów płciowych należy postawić jak najszybciej po pojawieniu się pierwszych oznak spadku ich poziomu, nie czekając na nadejście menopauzy i andropauzy. Najważniejszymi hormonami wpływającymi na kobiecą urodę są estrogeny. Głównymi objawami spadku ich poziomu są ścieńczenie i suchość skóry i błon śluzowych, pojawienie się zmarszczek, przyrost masy ciała, przewlekła drażliwość, depresja, obniżone zdolności poznawcze. Przy braku innego ważnego żeńskiego hormonu – progesteronu, pojawiają się problemy z poczęciem i zużyciem dziecka, zaburzony jest cykl menstruacyjny, pojawiają się objawy endometriozy, mięśniaków macicy, mastopatii.
Stopień zaburzeń hormonalnych możesz określić za pomocą testu równowagi: stań na jednej nodze, drugą unieś i ugnij ją w kolanie pod kątem 90 stopni, rozłóż ramiona na boki, zamknij oczy. Trzeba tak stać, utrzymując równowagę przez 15-20 sekund. Jeśli nie możesz tego zrobić, czas pomyśleć.
Spadek poziomu hormonów można rozpoznać nie tylko po wynikach badań, ale także po objawach zewnętrznych. Najbardziej dostępnym badaniem jest pomiar obwodu talii: u mężczyzn – jeśli zaczyna przekraczać 93 cm, a u kobiet – 80 cm, można podejrzewać niedobór hormonów płciowych, a w przypadku spadku siły mięśniowej, co można określić za pomocą dynamometru (normalne wartości dla mężczyzn to wysiłki powyżej 30 kg, dla kobiet – powyżej 20 kg).
Co robić?
Monitoruj poziom witaminy D3 i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3, poddając się okresowym badaniom. Witamina D reguluje nie tylko wchłanianie wapnia w tkance kostnej (zapobieganie osteoporozie związanej z wiekiem), ale także tło hormonalne organizmu. Indeks Omega-3 jest wskaźnikiem, że w organizmie jest wystarczająca ilość ważnych kwasów, od których zależy elastyczność błon komórkowych. Wielonienasycone kwasy tłuszczowe (a dokładniej jedna z odmian DHA – kwas dokozaheksaenowy) pomagają zachować zdrowie mózgu. Składnik ten wpływa na stężenie estrogenu, który jest składnikiem niezbędnym dla zdrowia układu nerwowego.
Jako wskazówkę, że wszystko jest w porządku, mogą służyć następujące wskaźniki (określone na podstawie testów laboratoryjnych):
• 25-OH całkowita witamina D3 (prawidłowa wartość powinna być większa niż 60-80 ng/ml lub większa niż 75 nmol/L),
• indeks omega-3 (optymalny poziom nie powinien być mniejszy niż 8%).
• Stres oksydacyjny
To druga ważna „komórkowa” przyczyna starzenia. Na skutek destrukcyjnego działania wolnych rodników organizm ulega zakwaszeniu na poziomie komórkowym, co prowadzi do zniszczenia komórki. Czy masz takie problemy, wykażą wyniki badania laboratoryjnego zwanego „stresem oksydacyjnym”, a przyjmowanie nowoczesnych przeciwutleniaczy pomoże Ci zachować młodość na poziomie komórkowym.
Ekstrakt z tego zioła spowalnia procesy starzenia
Co robić?
Większość przeciwutleniaczy dostaje się do organizmu wraz z pożywieniem, dlatego warto dokonać przeglądu jadłospisu i w razie potrzeby zmienić nawyki żywieniowe. Skuteczne przeciwutleniacze obejmują niektóre witaminy (A, C, E), selen, cynk, glutation, koenzym Q10 itp.
• Podwyższony poziom insuliny
Insulinooporność to pierwszy krok na drodze do cukrzycy. Może objawiać się „obrzękiem” talii, wzrostem brodawczaków, wypadaniem włosów, policystycznymi jajnikami, aktywacją różnych procesów nowotworowych. Objawy towarzyszące: ciemnienie skóry w okolicy łokci (tzw. objaw „brudnych” łokci), pach, szyi, dużych fałdów itp.
Jedną z „ofiar” insulinooporności jest hormon wzrostu – somatotropina. Wzrost poziomu insuliny, zwłaszcza wieczorem i w nocy, zakłóca aktywną pracę przydatnego hormonu. Swoją drogą dzięki niemu rośniemy i rozwijamy się fizycznie już od urodzenia. Rozpoczyna także proces lipolizy (spalania tłuszczu), wzmacnia mięśnie i kości, stymuluje produkcję specjalnych substancji – sirtuin, które neutralizują starzejące się geny i pozwolą nam żyć dłużej.
Spożywanie dużej ilości węglowodanów prostych zwiększa poziom insuliny we krwi i powoduje „cukrzenie” białek (m.in. kolagenu i elastyny), co prowadzi do przedwczesnego starzenia się – zmarszczek i zwiotczenia skóry.
Co robić?
Monitoruj poziom glukozy, a także stosuj zbilansowaną dietę, ćwicz, aktywnie się ruszaj i, co nie mniej ważne, dobrze śpij.
• Testy przeciwstarzeniowe i badania laboratoryjne
Terminowa eliminacja stanów niedoborowych organizmu wymaga wczesnej diagnozy. Oto przykładowa lista testów, które możesz chcieć wykonywać od czasu do czasu, aby pomóc kontrolować (a najlepiej spowolnić) starzenie się.
• Uniwersalne paski testowe do oznaczania równowagi kwasowo-zasadowej organizmu poprzez ślinę (do nabycia bezpłatnie – papierek lakmusowy). Badanie należy wykonać rano na czczo i nie wymaga interpretacji lekarskiej – wszystko wynika ze zmieniającego się koloru paska, który należy porównać ze skalą barw. Zwykle wartość pH śliny nie powinna być mniejsza niż 8,0. Jeśli liczba jest mniejsza, może to oznaczać zmianę równowagi kwasowo-zasadowej organizmu w kierunku środowiska kwaśnego (odwrotnie zdarza się znacznie rzadziej). Do „alkalizacji” zaleca się stosowanie płynów alkalicznych (zielona herbata, napary ziołowe, woda z cytryną), więcej zielonych warzyw i owoców, mniej mięsa i słodyczy.
• Analiza stresu oksydacyjnego. Odbywa się to w laboratorium. Pokazuje, jak bardzo nasz organizm jest „naładowany” antyoksydantami i ile produktów utleniających znajduje się w naszej krwi.
Masz problemy z mówieniem i chodzeniem w tym samym czasie? Może to być oznaką starzenia się mózgu
• Poziom tła hormonalnego (hormony płciowe, melatonina, insulina, serotonina, kortyzol itp.). Badanie zleca endokrynolog. Rozszyfrowuje również wyniki i przepisuje terminową korektę i/lub hormonalną terapię zastępczą.
• Mikroflora jelita cienkiego. Przydatna analiza odzwierciedlająca stan mikroflory jelitowej, liczbę „pożytecznych” bakterii wytwarzających aż 80% „hormonu radości” – serotoniny, zdolność wchłaniania składników odżywczych z pożywienia itp.
• Indeks Omega-3. Badania rzucające światło na zapotrzebowanie organizmu na wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3. Jako bonus – odzwierciedla stopień ryzyka kardiologicznego. Wyniki odczytuje specjalista.
• Test na witaminę D3. Badania, które każdy powinien od czasu do czasu zrobić, gdyż mieszkańcy dużych miast zamknięci są w swoich pokojach i rzadko kiedy mają więcej niż 2 godziny słońca dziennie. Dlatego problem niedoborów witaminy D jest dziś szczególnie dotkliwy, nawet w krajach, w których dni słonecznych jest dużo. Dla zachowania zdrowia i młodości konieczne jest utrzymanie optymalnego poziomu tej witaminy, jednak w przypadku jej niedoboru lekarz ustala dawkę leku i czas przyjmowania tej witaminy.
• Test telomerów. Identyfikuje zgodność prawdziwego wieku z „wiekiem” telomerów, pozwoli Ci uregulować swój tryb życia i spowolnić skracanie się telomerów (starzenie się organizmu). Wykonuje się go w warunkach laboratoryjnych i jest dość kosztowny.
Milena Wasilewa