Wiele osób do uprawy sadzonek wybiera zakupioną ziemię, uznając ją za lepszą i bezpieczniejszą opcję niż ziemia z ogrodu.
Jednak taka gleba wymaga również specjalnego podejścia.
Za pomocą kilku sztuczek zawsze można uczynić go jeszcze lepszym i bardziej płodnym, wyjaśnia Anastasia Kovrizhnykh, ekspert publikacji sieci BelNovosti, agronom i projektant krajobrazu.
Czym oni są?
Nie zapomnij o przesianiu
Wiele osób uważa, że kupiona ziemia tego nie potrzebuje, ale jest to błąd. Całkiem możliwe, że nawet w takiej krainie natkniesz się na śmieci lub inne niepotrzebne elementy.
Ale przesiewanie pomoże ci poradzić sobie z tym zadaniem bez większych trudności.
Suplementy
Aby gleba była najwyższej jakości, zwykle dodaje się piasek rzeczny, wermikulit, a nawet wypełniacz do tac.
Mąka dolomitowa
Nawet w zakupionej glebie poziom kwasowości może być daleki od ideału. W takim przypadku należy zwrócić uwagę na dodatek mąki dolomitowej. Ten element charakteryzuje się wysoką jakością i bezpieczeństwem.
Nawozy przemysłowe
Jednak zdecydowanie nie zaleca się wprowadzania tego składnika do gleby. W przeciwnym razie może dojść do znacznych uszkodzeń sadzonek.
Wcześniej rozmawialiśmy o zaletach owsa jako zielonego nawozu.