Jak zachowywać się jak mężczyzna w kłótni: nie ulegaj wpływom kobiety, nie obrażając jej

Przed jakąkolwiek dyskusją lub nawet czytaniem niezwykle ważne jest rozwinięcie swojej niezależnej postawy.

Ponieważ każde znaczące słowo w tytule może nie mieć sprzeczności, ale inne znaczenie w zależności od postawy konkretnego czytelnika lub badacza, mówi psycholog Andrei Kashkarov.

Dla wyjaśnienia przedstawiamy definicje eksperckie, które nie powtarzają się, ale nie zaprzeczają ogólnie przyjętym.

W proponowanym kontekście „wpływ” to działanie świadomie skierowane na konkretny podmiot lub grupę osób, którego motywem (i celem) jest osiągnięcie pożądanego przez inicjatora rezultatu.

„Uraza” to stan emocjonalny niekomfortowy pod względem jakości życia, w którym osoba poprzez działania lub zaniechania innej osoby (lub grupy osób) zostaje pozbawiona możliwości postrzegania jej w sposób neutralny lub pozytywny .

para
Zdjęcie: Pixabay

Wracając do definicji kobiety, dodamy tylko, że Twój stosunek do niej określa stopień wpływu urazy i innych emocji (wewnętrznych i zewnętrznych) na Ciebie. Czasami spotykasz jakąś osobę. Myślisz sobie: to wydaje się normalne.

Potem przyglądasz się bliżej – nie, to to samo co ty. Zatem ocena kobiety i jej roli w Twoim życiu i percepcji jest ważna, bo ze ścianą nie da się dyskutować, a komplikacje, wpływy czy stan szczęścia powstają tam, gdzie i kiedy tego chcesz i oczekujesz od konkretnej osoby określonych reakcji.

Co więcej, dla wszystkich ludzi, niezależnie od statusu, szczęście mierzone jest intymnością. W związku z tym intymność może być różna, w tym emocjonalna („platońska”).

Definiujemy się w odniesieniu do niej i do wydarzeń

Czy tego potrzebujesz? To pytanie retoryczne. Oczywiście, że tak, inaczej nie robiłbyś tego przez cały ten czas. Przyjrzyj się teraz, jak kształtuje się typowe podejście do wydarzeń.

Faktem jest, że postrzegając informacje, ludzki mózg najpierw „czuje”, a potem „myśli”. W każdej percepcji obecny jest komponent emocjonalny. Zazwyczaj oceniamy i animujemy wszystko, nie tylko „dom”, ale „piękny” lub „paskudny dom” i tak dalej.

To samo tyczy się drugiego człowieka, „zachodu słońca, błyskawicy, kwiatu, dołeczka w policzku, wisienki, karalucha, smaku chininy, Saumur, koloru ziemi w Umbrii i w tym samym stopniu dźwięk tonu o częstotliwości 1000 Hz i pojawienie się litery Q.” . Uzasadnienie to zaproponował Robert Zajonc w swojej monografii „Feelings and Thoughts: Preferences Do Not Require Inferences” (1980).

Mózg reaguje niemal natychmiast: różnicę w postrzeganiu przez mózg zabawnych i przerażających obrazów można wykryć w ciągu 100–120 milisekund.

Dzieje się tak dlatego, że emocje nie są spowodowane rozważaniami; wręcz przeciwnie, rozmyślanie wyjaśnia pojawiające się emocje. Badania przekonująco pokazują, że „mózg emocjonalny” podejmuje decyzje szybciej niż „racjonalny”. W przeciwnym razie te dwa systemy są zwykle nazywane świadomością i podświadomością.

Więc… Wysiadasz z autobusu, a… przed Tobą wielka kałuża. Subiektywna irytacja, którą odczuwasz – sprawcą był kierowca autobusu, który zatrzymał się przy kałuży, mąż, faszyści lub czerstwy chleb – to tylko podrażnienie w wyniku reakcji neurochemicznej zachodzącej w mózgu.

Nie zmienia to ani kałuży, ani kierowcy. Skuteczna terapia jest stosunkowo prosta i dostępna bez pomocy specjalisty. Coś w tym stylu: chleb może i czerstwy, ale kiełbasa wyśmienita.

Kierowca autobusu „nie umie prowadzić”, ale ma orli wygląd niczym Napoleon Bonaparte i opowiada też śmieszne dowcipy. A dyskurs polityczny to nic innego jak warunkowy zbiór uwag, za pomocą których grupa ludzi negocjuje ze sobą.

Pytanie nie brzmi, dlaczego kobieta cię obraziła, a ty masz zamiar ją w zamian skarcić; ale pytanie brzmi, dlaczego właściwie tak reagujesz na jej słowa i co z tym zrobić – ty, a nie ona, nie polityk czy kierowca samochodu. Dlatego ważne jest, aby prawidłowo kształtować postawę wobec ludzi i wydarzeń, a wskazane jest, aby robić to, biorąc pod uwagę własne krytyczne myślenie.

Studium przypadku

Rozważmy zastosowaną część zaleceń. W przypadku czegoś takiego, proszę samodzielnie podać szczegóły swojej sytuacji.

„To wszystko twoja wina” – mówi. Nie mogę na tobie polegać, przynajmniej nie przejąłem od ciebie żadnych złych manier. Szkoda? Cóż, częściowo tak. Co więcej, nie da się dokładnie zrozumieć, co miał na myśli, a jeśli wyjaśnisz, może to ciągnąć się „jeden dzień”. I wcale nie jest faktem, że koniecznie chciała cię obrazić. Widać, że oczekiwałeś innej, bardziej miękkiej, delikatniejszej lub, Twoim zdaniem, uczciwej komunikacji. Ale tak właśnie jest.

Rozsądnie odpowiedz na coś takiego. – Więc oczywiście twoje kolce mi nie przeszkadzają. Nie wystarczy też przejmowanie od ciebie złych rzeczy, mam dość swoich… Zajmę się swoimi sprawami, lepiej to teraz niż wszczynać z tobą bójki.

A po (o ile to możliwe) kilku godzinach wyślij jej szczerą, a nie pochlebną (co jest konieczne, bo nikogo nie oszukasz), swoją opinię, że nie może znaleźć drugiej tak ukochanej na świecie.

Nietrudne. Czasem jednak, gdy człowiek jest „zanurzony w jakiejś sytuacji”, jest to bardzo trudne.

Dwa ważne sposoby

Z tego, co zostało powiedziane, aby nie ulegać wpływom kobiety bez jej urażenia, należy zastosować nienaganną taktykę i działać jednocześnie w dwojaki sposób: ograniczyć postrzeganie jej wpływu i reagować na nią w sposób przyjemny (oczekiwane) dla niej lub przynajmniej neutralne.

Należy zwrócić uwagę na jeszcze dwa warunki. Należy odpowiedzieć: w ten sposób potwierdzasz swoje zainteresowanie relacją z nią, czego ona w pełni oczekuje, jeśli stworzycie parę i wzajemne uczucia.

W tym przypadku „pójście do dziury” socjopatii nie jest najlepszym rozwiązaniem. Jeśli chodzi o całkowite ignorowanie, o skuteczności tej ścieżki decydują niuanse sytuacji i osobowości, cechy charakteru i oczekiwania dotyczące roli, a takie działanie jest dobre tylko wtedy, gdy twoja dama nie jest dla ciebie wartościowa lub już nie jest.

Nie zamartwiaj się

Overthinking to angielski termin oznaczający (w tłumaczeniu) „nakręcić”, cykliczne negatywne myślenie (wprowadźmy to określenie – CNM) i to w odniesieniu nie tylko do przeszłości, ale także do przyszłości.

Zwykle określa się to mianem „przemyślenia i żalu za przeszłość”, ale problem jest znacznie szerszy. Jest to związane ze strachem. Aby usunąć lub zmniejszyć problem, musisz zrozumieć jego przyczyny.

Aby zrozumieć związek przyczynowo-skutkowy CNM, przypomnijmy sobie podstawowe motywy życia i postępowania człowieka. Człowiek chce błyszczeć i wpływać (na innych, na swoje życie), chronić zgromadzony majątek, stara się realizować własne ambicje, z których część dotyczy spadkobierców, dzieci i bliskich.

Chce kontrolować przestrzeń wokół siebie. Czego boi się warunkowo zdrowa osoba, skoro strach jest najsilniejszą emocją, silniejszą niż miłość i przywiązanie? Boi się nieznanego, a także tego, co wie o sobie. Boi się do tego stopnia, że ​​czasami lęki zmieniają jakość życia na gorsze.

Długotrwałe emocje strachu powodują trwały stan negatywny, a nawet nawyk – niepokój. Lęk jest bezpośrednio powiązany z chęcią kontrolowania wszystkiego, perfekcjonizm realizuje w myślach najgorsze scenariusze.

Więc się boisz. Strać ją. Że wszystko skończy się „w tej chwili”… Ale… wszyscy się boją. O zachowaniu człowieka nie decyduje obecność lęków, ale umiejętność ich przezwyciężenia.

Bądź tolerancyjny

Zapomnij o obelgach, które zazwyczaj charakteryzują słabość i słabych.

Jest absolutnie jasne, że emocje nie rodzą się same („ze ścianą nie da się dyskutować”), a prowokują je nie tylko okoliczności, ale także konkretna kobieta (czasami celowo, często przez bezmyślność, bo dla wielu „ mężczyzna” jest tym samym nieznanym podmiotem kosmicznym, co kobieta dla mężczyzny).

Oczywiste jest, że zdarzają się przypadki, w tym pod wpływem skumulowanego efektu, kiedy niezwykle trudno jest się powstrzymać. Jednak to Ty wybierasz swój stosunek do wydarzeń i późniejszych reakcji.

Nie ma potrzeby występować publicznie. Powiedz nawet „przyjaciołom”, czego nie powinni wiedzieć „wrogowie”. Publiczne wypowiedzi charakteryzują przede wszystkim Ciebie, a nie sytuację, na którą wpływa wiele czynników, a wynik w czasie nie jest oczywisty.

Ogranicz swoje ambicje

Powyższe wynika z poprzedniego. Jeśli jesteś mężczyzną, rozumiemy to. Kobieta jest warunkowo niższa od ciebie na drabinie hierarchicznej – tak ci się subiektywnie wydaje, ale jest to bardzo dyskusyjne. Nikt nie jest lepszy od drugiego.

Ale błędne przekonania czasami odgrywają fatalną rolę. Chcesz jej „pokazać” że (wpisz odpowiednie) jesteś mężczyzną, to ty tu rządzisz, bez Ciebie ona będzie zgubiona, za pół godziny znajdziesz kogoś lepszego od niej. Itp.

Niektóre z nich mogą być prawdziwe w konkretnej sytuacji. Ale przeważnie nie, bo to są tylko emocje. I w tym stanie zabraniaj sobie w ogóle reagować.

Jeśli nie możesz sprawić, by komunikacja była przyjemna, lepiej milczeć. Co więcej, nie pij alkoholu przed komunikacją emocjonalną z kobietą – zaszkodzi to obojgu, ponieważ wynik komunikacji w parze jest zawsze dobry lub zły dla obojga.

Uwaga ta szczególnie dotyczy formatu komunikacji na odległość (komunikatory i Internet), gdy ten sam tekst przez nadawcę i odbiorcę – ze względu na niemożność oddania intonacji – może – i często się zdarza – zostać błędnie zrozumiany.

Podsumowanie tej sekcji – nie musisz „pokazywać” jej niczego ze swojego ego i ambicji.

Jeśli to masz – dobrze – zachowaj to dla siebie, bo pewny siebie mężczyzna nie potrzebuje niczyjej aprobaty ani nagany (dopóki nie poprosi), a tym bardziej nie potrzebuje urazy kobiety za to, co robi w stanie skrajności podniecenie emocjonalne.

Udoskonalaj siebie, nie zmieniaj tego

Wszystkie pozytywne rezultaty pochodzą z powtórzeń i praktyki.

W tej dziedzinie sport pomoże mężczyźnie w bardzo krótkim czasie – każdy dostępny, nawet zaczynając od małych obciążeń, wkrótce poczujesz się lepiej.

I emocjonalnie też. Wraz z tymi warunkowo nowymi lub dobrze zapomnianymi wrażeniami z reguły pojawiają się nowi znajomi i nowe wrażenia; W ten sposób rozsądnie wzrasta i potwierdza się pewność siebie, a to jest doskonały „motor” do rozwoju i doskonalenia siebie.

Aby pokonać CNM, „nadmierne myślenie” lub Przemyślenie (jak chcesz), jeśli chodzi o zalecenia, wszystko, co powiedziano powyżej, jest odpowiednie, ponieważ aby uciec od negatywnych, obsesyjnych myśli, należy je zrekompensować i zastąpić innymi.

Odłóż na bok subiektywne oceny wartościujące (na przykład, jak cię nie doceniła, jak nieszczęśliwy, „bezużyteczny” i jak źle się czujesz). Aby zrekompensować negatywne myśli, potrzebne są jeszcze bardziej żywe emocje zaskoczenia.

Zaskoczenie wymaga zmiany kręgu znajomych, okoliczności lub „obrazu przed oczami”; chodzi zatem o podróżowanie iw ogólnym sensie realizację od dawna skrywanego marzenia. Kiedy jeszcze to zrobić, jeśli nie teraz?

Sprawdzone przez redakcję