Czasami ogrodnicy należący do kategorii „amatorów” narzekają, że superfosfat podwójny lub zwykły okazał się nieskuteczny.
To naprawdę może się zdarzyć, jeśli popełnisz kilka błędów podczas korzystania z niego. Co więcej, według eksperta publikacji internetowej BelNovosti, naukowca-agronoma, projektantki krajobrazu Anastasii Kovrizhnykh, w tym przypadku nawozy mogą nawet stać się niebezpieczne.
Na początek przypomnijmy, że superfosfaty są nawozami długo działającymi, co oznacza, że zaczną w pełni odżywiać rośliny, uwalniając fosfor, już po kilku miesiącach od zastosowania.
Jeżeli już teraz chcemy uzupełnić niedobory tego pierwiastka, to przygotowanie ekstraktu powinniśmy zacząć nie od naparu czy zagotowania wody, ale od octu (o tym innym razem).
Poza tym nic nie osiągniesz jeśli nawożenie będzie stosowane powierzchownie.
Ze względu na to, że fosfor jest pierwiastkiem osiadłym, konieczne jest nałożenie kompozycji do strefy korzeniowej: w przypadku upraw ogrodowych – w dołach lub bruzdach podczas sadzenia, w przypadku drzew lub krzewów – podczas kopania wokół pnia.
I oczywiście nie należy przekraczać zalecanej dawki.
Nadmiar fosforu może prowadzić do gwałtownego kwitnienia przy niewielkiej liczbie jajników, szybkiego dojrzewania owoców, które po prostu nie mają czasu na gromadzenie cukrów i osiągnięcie wymaganej wielkości, a także niezdolności do wchłaniania mikroelementów.
Wcześniej ekspert wypowiadał się na temat tego, czy porzeczki potrzebują popiołu zimą.