Cały czas słyszy się i czyta o superfoods, a teraz pojawia się obawa, która żywność mimo wszystko może przynieść wiele korzyści dla zdrowia.
Jednocześnie wszyscy szukamy sposobów, aby pomóc sobie, aby pomóc nam żyć z jak najmniejszą ilością problemów, na duszy i ciele.
Bez wątpienia dieta jest sposobem na wzmocnienie „systemów”, które utrzymują nas w zdrowiu.
Jednakże, ponieważ masz umysł zimowo-letni i zbyt wiele obowiązków, nie jesteś w stanie „przechowywać” wszystkich informacji o żywności, substancjach i wynikach.
Dziś mamy dla Was być może najprostszą propozycję, jaką można znaleźć.
To sezam, który występuje w różnych odmianach.
Dziś skupmy się na tym głównym – tym dobrze znanym.
Wyniki badań pokazują, że roślina, która po obraniu i uprawie przez 5000 lat wydaje 80 nasion, jest odżywczą supermocą, wypełnioną ważnymi składnikami odżywczymi, które oferują szeroki zakres korzyści dla naszego zdrowia.
To nie przypadek, że od wieków był stosowany w tradycyjnej medycynie chińskiej i starożytnej holistycznej medycynie indyjskiej.
Teraz jednak istnieją dowody naukowe potwierdzające, że wiele z tego, w co wierzyli nasi przodkowie na temat sezamu, jest prawdą.
Mianowicie nasiona sezamu
*zawierają wysokie stężenie przeciwutleniaczy, takich jak sezamina i sezamol, które chronią komórki przed uszkodzeniami powodowanymi przez wolne rodniki. W ten sposób pomagają nam zmniejszyć stan zapalny, chronić przed chorobami przewlekłymi i promować ogólne samopoczucie.
*jest dobrym źródłem błonnika, który wspomaga zdrowie układu trawiennego (zwiększa objętość stolca i stymuluje wypróżnienia). Błonnik wspomaga również zdrowie jelit, odżywiając korzystne bakterie jelitowe.
*zawierają witaminę E, silny przeciwutleniacz, który chroni komórki skóry przed uszkodzeniami powodowanymi przez słońce i czynniki środowiskowe. Witamina E przyczynia się do elastyczności i nawilżenia skóry, utrzymując ją zdrową i młodą.
*jest dobrym źródłem magnezu, który odgrywa kluczową rolę w funkcjonowaniu mózgu i regulacji nastroju. Niedobór magnezu wiąże się ze zwiększonym ryzykiem depresji i zaburzeń funkcji poznawczych.
*jest dobrym źródłem cynku, żelaza i miedzi, minerałów niezbędnych dla zdrowego układu odpornościowego. Minerały te wspomagają produkcję białych krwinek, które zwalczają infekcje.
*jest dobrym, choć niezbyt dobrym źródłem białka roślinnego (jedna łyżka stołowa zawiera 1,6 grama białka).
Wszystko to możemy mieć w najprostszy sposób.
Najłatwiej jest posypać sezamem naszą sałatkę, jogurt czy płatki. Możemy zmielić nasiona i użyć powstałego proszku zamiast mąki lub „związać” gotowane przez nas potrawy – a one potrzebują „związania”.
Istnieje również alternatywa dla oleju sezamowego, który, gwarantuję, nada (orzechowy) smak nawet najbardziej pozbawionym smaku potrawom.
Kiedyś uważano ją za drogą, zawsze porównywaną z czystą oliwą z oliwek z pierwszego tłoczenia.
To już nie jest prawdą. Oczywiście nie można ich używać do tych samych celów. W tym przypadku olej sezamowy z pierwszego tłoczenia można znaleźć już w cenie 7,74 euro za 500ml.
Źródło: news247.gr