Film Cortellesiego jest gotowy na premierę także za granicą, począwszy od Francji, gdzie przyjęto ją znakomicie
film”Jest jeszcze jutro” wkroczył triumfalnie do Paryż, lądując bezpośrednio na Polach Elizejskich i ciesząc się natychmiastowym sukcesem wśród entuzjastycznej publiczności. Zapowiedź odbyła się w zapakowanym „Kino Publiczne”, jeden z symboli Pól Elizejskich, w wydarzeniu otwartym zarówno dla gości, jak i publiczności.
Film z Paolą Cortellesi w roli głównej pokój został wyprzedanyktóremu towarzyszyły gorące brawa i dużo emocji. „Jeszcze jutro” sprawdziło się już jako film przebój i spotkał się z wielkim uznaniem zarówno krytyków, jak i publiczności we Włoszech, a premiera w Paryżu wydaje się umacniać aprobatę także za granicą.
Film, który wejdzie do kin francuskich 13 marca zatytułowany „Il reste encore demain” przyciągnął już uwagę publiczności poza Alpami. Gala, w której uczestniczyli aktorka Romana Maggiora Vergano, współautorka scenariusza Giulia Calenda, ambasador Włoch we Francji Emanuela D’Alessandro i inni ważni przedstawiciele, zakończyła się sukcesem i stanowi pozytywny znak dla przyszłości filmu na arenie międzynarodowej rynek.
Zostanie wyświetlony zarówno w wersji oryginalnej z napisami, jak i w wersji z dubbingiem na język francuski
Obecni byli także przedstawiciele kina instytucjonalnego i włoskiego, w tym Nicola Borrelli, szefowa Dyrekcji Kina Ministerstwa Kultury i Xavier Albert, dyrektor generalny Universal Pictures France-Italie, dystrybutora filmu we Francji. Przed francuską premierą kinową ogłoszono, że zostanie wyświetlony film „Jest jeszcze jutro”. zarówno w języku oryginalnym z napisami, jak i w wersji z dubbingiem na język francuski.
Gala stanowi zakończenie spotkań branżowych i zapowiada cykl programu „Włoskie Ekrany”, promowanego przez Włoskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Cinecittà we współpracy z Akademią Kina Włoskiego – Nagroda Davida di Donatello.
Roberto Stabile, twórca i menadżer Italian Screens, oświadczył, że jest dumny z sukces nowego kina włoskiegostwierdzając, że jest „żywy, potężny, wolny” i podkreślając znaczenie takich spotkań producentów, dystrybutorów oraz władz włoskich i francuskich.
Zatem po raz kolejny „Jest jeszcze jutro” będzie miało ku temu okazję wykazać swoją wartość zarówno jako film, jak i przekaz edukacyjny, szerzący historię, która – choć osadzona w okresie powojennym – jednak istnieje nadal bardzo aktualne nie tylko we Włoszech.
Nie chcesz przegapić naszych nowości?
Może Cię również zainteresować: