Kiedy pieniądze są na koncie, rozpoczynają się przygotowania: Babcia, która od 8 lat pobiera opłatę za świąteczny obiad dla swoich dzieci i wnuków, podniosła cenę

Jak donosi, Caroline Duddridge z Cardiff w Walii od czasu śmierci męża w 2015 r. prosi swoich krewnych, aby płacili za jej świąteczny lunch od osoby i od tego czasu podniosła cenę. Usprawiedliwiała to podwyższeniem cen żywności i życia.

W rezultacie jej rodzina, która odpowiedziała na wezwanie dotyczące lunchu, musiała zapłacić za posiłek w te Święta Bożego Narodzenia więcej niż kiedykolwiek wcześniej. Nie jest to jednak dla nich nowość, bo od ośmiu lat płacą babci. Na przykład w zeszłym roku jej dorośli synowie musieli płacić 15 funtów za wszystko, co ugotowała i upiekła, podczas gdy jej córki musiały płacić 5 funtów mniej, 10 funtów, a ona nawet pobierała od wnuków opłatę za obiad w wysokości 5 funtów dla osób starszych i 2 funty dla najmłodszego.