Kobieta trafiła na izbę przyjęć po tym, jak poczuła ból brzucha. Wskazała, że ​​problemy zaczęły się 10 dni wcześniej, miała też obrzęk brzucha.

Lekarze nazwali niewidoczny objaw późnego stadium raka

Natychmiast wykonano badanie USG, co zadziwiło personel medyczny.

Stwierdzono, że w jamie brzusznej, a dokładniej w przestrzeni pomiędzy żołądkiem a jelitami, znajduje się prawidłowo uformowany płód dziecka.

„Daily Mail” podaje, że jest to rzadka postać ciąży pozamacicznej, w której łożysko przyczepia się do górnej części miednicy.

Dlaczego nowotwory dotykają coraz więcej młodych ludzi

To zjawisko medyczne zwykle kończy się śmiertelnie dla płodu, ale nie w tym przypadku. Lekarze kazali kobiecie zaczekać z porodem do 29. tygodnia ciąży, co też uczyniła.

Noworodek przyszedł na świat po wykonaniu przez chirurgów nacięcia brzucha. Dziecko zostało przeniesione na oddział intensywnej terapii.

Matka przeszła dodatkową interwencję polegającą na usunięciu reszty łożyska i po 25 dniach została wypisana ze szpitala wraz z dzieckiem.

Dziennik medyczny zauważa, że ​​​​ma już dwójkę dzieci./zdrave.to

Polub także zdrave.to na Facebooku, gdzie znajdziesz wiele innych przydatnych i interesujących lektur!