Madanska i Venelin Petkov chwycili się za gardła, pozywają się do dziury za…

Nikoleta Madanska wróciła na ekran po trzech latach macierzyństwa. W tym czasie urodziła dwójkę dzieci – starszy Jan w listopadzie skończy cztery lata, a mały Michał płakał rok i miesiąc po bracie. Pochodzą od byłego szefa wiadomości telewizji Venelina Petkowa, z którym dziennikarz zerwał w wyniku skandalu.

Teraz oboje są w napiętych stosunkach i toczą wojnę w sądzie o apetyczny majątek i opiekę nad dziećmi – pisze „Galeria”, powołując się na osoby bliskie gospodarzowi.

Venelin nie ma zamiaru się poddać i pozwolić chłopcom zamieszkać z matką. Dziennikarz domaga się przekazania mu opieki nad dziećmi. Jednocześnie Nikoleta Madanska twierdziła przed sądem, że żądania Petkowa są absurdalne, bo ona znacznie lepiej opiekuje się chłopcami.

Mieszkają teraz w domu jej rodziców we wsi Lozen. Nikki jest niezwykle oddaną mamą – zabiera je na przejażdżki konne i na basen i jest przekonana, że ​​jej synowie powinni uprawiać sport. Prezenterka od dawna rozważała powrót do pracy, ale ze względu na dzieci nie mogła sobie na to pozwolić wcześniej. Michał i Jan chodzą jednak już do przedszkola i ona zdecydowała się na ten krok.

Kiedy była z Petkovem, poprzedni szef Anton Hekimyan nie chciał w newsroomie dziennikarki sportowej, ale kiedy wszedł do polityki, a ona zerwała z Petkovem, jej powrót stał się znacznie łatwiejszy.

Nie mówi publicznie o swoim życiu osobistym, rozstaniu z Petkovem i jego surowym charakterze. Chociaż urodziła mu dwójkę dzieci, nigdy nie pobrali się. Teraz nie ma nowego mężczyzny w swoim życiu. Niewiele osób wie, że przed nim była zaręczona z piłkarzem „Litex” Michaiłem Wenkowem, który obecnie jest zawodnikiem trzeciej ligi „Wołowa” w Szumen.

W 2009 roku byli nadal szczęśliwie zakochani, wzięli nawet udział w jednym z odcinków reality show „Kobiety i piłka nożna”.Niespodziewanie para zerwała, a ona miała romans z narodowym koszykarzem Zlatinem Georgievem, a potem zakochał się w Venelin.

Śledź najświeższe wiadomości w BLITZ i na Telegramie. Dołącz do kanału tutaj