Mężczyzna trafił do szpitala z gwoździem w głowie, tylko cud go uratował ZDJĘCIA

30-letni pracownik budowlany został przyjęty do szpitala po wypadku przy pracy, w wyniku którego chwilowo stracił wzrok na lewe oko.

Onkolog wymienił objawy raka mózgu

Wyjaśnił, że podczas pracy z narzędziem nie nosił okularów ochronnych. Z jakiegoś powodu maszyna zatrzymała się, więc mężczyzna zajrzał prosto do rury, aby zobaczyć, na czym polega problem.

Następnie niechcący pociągnął za spust, a zaostrzony kawałek metalu (o długości trzech centymetrów) trafił go w głowę – pisze Daily Mail.

Okazało się, że paznokieć minął gałkę oczną o kilka milimetrów i utkwił w przedniej części mózgu, istotnej dla funkcji ruchu i mowy.

To cud, że nie uszkodzono nerwów i tętnic, ale doszło do obfitego krwotoku. Mężczyzna natychmiast został przeniesiony na salę operacyjną, gdzie lekarze usunęli paznokieć i zaszyli ranę.

Naukowcy: Rośliny doniczkowe chronią przed grypą

„Po interwencji pacjent powrócił do zdrowia, bez konsekwencji neurologicznych” – stwierdzili lekarze.

Budowniczy pozostał w szpitalu przez pięć dni, po czym został wypisany do domu z przepisanymi antybiotykami i innymi lekami.

Nie wiadomo, jak przebiegała jego rekonwalescencja, ponieważ już nigdy nie wrócił do szpitala./zdrave.to

Polub także zdrave.to na Facebooku, gdzie znajdziesz wiele innych przydatnych i interesujących lektur!