Narzuty na meble – za czy przeciw: opinia specjalisty od projektowania wnętrz

Nie jest tajemnicą, że w przeszłości stosowanie pokrowców na sofy i fotele było bardzo powszechną praktyką.

Nasi rodzice i starsi krewni uznali tę technikę za doskonały sposób na ochronę mebli tapicerowanych przed kurzem i brudem.

Jednak dziś, zdaniem projektantki Julii Tychino, ekspertki internetowej publikacji BelNovosti, ten „element” wygląda na przestarzały.

Jest to szczególnie widoczne, jeśli stosuje się cienkie narzuty z kontrastowymi wzorami, charakterystycznymi dla czasów radzieckich.

Takie rysunki mogą „rozbić” wnętrze, przeciążyć percepcję i stać się źródłem wizualnego chaosu.

Łóżko
Zdjęcie: © Belnovosti

Jeżeli w dalszym ciągu chcemy zabezpieczyć meble tapicerowane przed różnymi plamami, warto zastosować pokrowce zdejmowane lub pokrowce neutralne, które nie posiadają aktywnego wzoru.

Zadbaj o to, aby harmonijnie komponowały się z resztą wnętrza.

Alternatywnie możesz wybrać narzutę jednokolorową, którą będziesz łączyć z innymi elementami wnętrza, takimi jak zasłony, dywany czy tapicerka – w ten sposób zabezpieczysz meble przed zabrudzeniem i stworzysz spójny, harmonijny styl w swoim domu.

Ekspert już wcześniej wypowiadał się na temat tego, czy w salonie potrzebny jest stolik kawowy.

Sprawdzone przez redakcję