Psychologowie twierdzą, że w swojej praktyce spotykają coraz więcej osób niezadowolonych ze swoich partnerów i ogólnie ze swoich relacji z dwóch głównych powodów:
sieci społecznościowe tworzące iluzję miłości;
oraz filmy/książki, które tworzą idealne modele relacji.
Równie szkodliwe jest zanurzenie się w jakąkolwiek nierzeczywistą formę życia, wyobrażając sobie, że to koniecznie musi się z tobą spotkać. A jeśli tak się nie dzieje, to zdecydowanie poniosłeś porażkę w swoim życiu miłosnym i ogólnie w swoim związku. Dlatego jesteś nieszczęśliwy.
Prawda jest taka, że najpewniejszym sposobem na bycie szczęśliwym jest zaprzestanie porównywania się z innymi i zaprzestanie stawiania sobie nierealistycznych oczekiwań.
Kiedy człowiek porównuje się z innymi, ma poczucie, że wszyscy odnoszą większe sukcesy, są bardziej zakochani i szczęśliwsi od niego. Nie zawsze jest to prawdą, a co dopiero prawie nigdy. Z boku wszystko wygląda po prostu łatwiej i ładniej. Nie spodziewaj się też, że ludzie (nawet twoi bliscy przyjaciele) będą dzielić się z tobą kuchennymi sekretami swojego prywatnego życia. Zasada ta ma jeszcze większe zastosowanie w sieciach społecznościowych. Na przykład nikt nie będzie robił sobie zdjęć, jak walczy ze swoim partnerem.
Pamiętaj, że w Internecie widzisz, czym dana osoba zdecydowała się podzielić o sobie, są to oczywiście chwile szczęścia, do których chciałaby wracać.
Im szybciej dostrzeżesz w swoim partnerze osobę z wadami i skupisz się na jego dobrych cechach, tym większą masz szansę na osiągnięcie wewnętrznej harmonii i bycie szczęśliwym.