Małe dzieci cały czas chorują. Niektóre nawet „w sposób ciągły” niż inne. Jak zwiększyć ich odporność? Piszemy z doświadczenia…
Jeśli jesteś mamą dziecka, które ciągle choruje, któremu udaje się chodzić do szkoły tylko na 2 – maksymalnie 3 dni, która przyjęła wszystkie możliwe antybiotyki i próbowała wszelkich inhalacji, ale grad wirusów nie ustaje, to czytają właściwy artykuł.
Ponieważ ten artykuł został napisany przez cierpiącą matkę, która przeżyła to cudowne doświadczenie, spędziła dni i noce w szpitalu i dotarła do oddziału Immunologii Dziecięcej, aby dowiedzieć się, co w końcu się dzieje, a dziecko ciągle choruje. Czy jest jakiś problem z jego układem odpornościowym?
Krótko mówiąc, rzeczywiście są dzieci, które chorują znacznie częściej niż inne, ale nie oznacza to absolutnie nic dla ich zdrowia, z wyjątkiem tego, że cierpią bardziej.
Zwykle w ciągu pierwszych 2-3 lat, gdy dziecko idzie do szkoły, bardzo często choruje i jest to uważane za normalne. Oznacza to, że łapie jednego wirusa po drugim. Tak naprawdę, gdy z powodu warunków i zwiększonych wymagań życia codziennego dzieci wracają do szkoły bez pełnego wyzdrowienia, czyli bez ustania smarkania i kaszlu, łatwiej łapią kolejnego wirusa, gdyż ich odporność jest osłabiona .
Kiedy się martwić
Co powinno Cię zaniepokoić i udać się do pediatry specjalizującego się w układzie odpornościowym? Według Marii Kanariou, dyrektor ESY, pediatry-immunologa w szpitalu dziecięcym Agia Sofia, następujące objawy wskazują na poważniejszy problem:
- więcej niż 4 infekcje ucha rocznie
- więcej niż 2 infekcje zatok w ciągu jednego roku
- ponad 2 miesiące antybiotykoterapii bez oczekiwanego rezultatu
- więcej niż 2 zapalenia płuc w ciągu roku
- więcej niż 2 zakażenia narządów lub posocznica
- niewystarczający przyrost masy ciała lub niewystarczający wzrost fizyczny
- nawracające ropnie skórne, mięśniowe i trzewne lub uporczywe zapalenie jamy ustnej lub infekcje skóry
- konieczność leczenia dożylnego w celu leczenia infekcji
- historia rodzinna niedoborów odporności
- Większość z nas rozumie, że powyższe jest raczej rzadkie. Dzieci cierpią na przeziębienia, grypę, zapalenie ucha, zapalenie oskrzeli, zapalenie żołądka i jelit, które następują kolejno, ale na szczęście wracają do zdrowia.
Podstawowa broń na silną odporność u dzieci
Jest kilka sekretów, które pomagają dzieciom budować silniejszą odporność, ale muszę Cię ostrzec, że rezultatu nie będzie widać od razu. Innymi słowy, możesz dawać dziecku owoce i warzywa, a mimo to dwa razy w miesiącu zachorować, a synek Twojej koleżanki, który je głównie czekoladki i rogaliki, wygląda na mocnego jak skała. Wszystko to aż do pierwszych klas szkoły podstawowej. Wtedy dobre nawyki zaprocentują.
Odpowiednia dieta
Zawiera owoce, warzywa, kwasy tłuszczowe omega-3 (tj. tłuste ryby), oliwę z oliwek, dużo wody, jogurt lub kefir, nabiał, witaminę C (brokuły, pomarańcze, papryka) i prawie nie zawiera gotowych przekąsek, pasztetów , handel rogalikami, słodyczami i sokami.
Dobry sen
Dobry sen dziecka odpowiada 11-13 godzinom w przypadku dzieci w wieku przedszkolnym i 10 godzinom w przypadku dzieci w wieku szkolnym. Bardzo ważny jest jednak czas, w którym dzieci będą zasypiać. Im szybciej, tym lepiej dla ich zdrowia.
Czyste ręce
Dla dzieci trudne, ale nie niemożliwe. Uczysz je myć ręce zaraz po powrocie do domu, przed każdym posiłkiem i po skorzystaniu z toalety – współczesne dzieci zostały przeszkolone z powodu Covid-19, będzie im się to wydawać proste – i nie dotykania twarzy ( nos, oczy, usta).
Graj w błocie
Należy jednak uważać z nadmierną sterylizacją, ponieważ może ona przynieść odwrotny skutek. Badania wykazały, że niesterylne środowisko i kontakt z niektórymi drobnoustrojami aktywują właściwe mechanizmy obronne organizmu. W rzeczywistości dzieci mieszkające na wsi i brudzące się rzadziej mają alergie i astmę w porównaniu z dziećmi mieszkającymi w miastach.
Gleba ma swój własny mikrobiom o dużej różnorodności mikrobiologicznej, który wzmacnia układ trawienny, odpornościowy i nerwowy dzieci. Pozwól dziecku siedzieć na ziemi przez 10 minut dziennie…
Aktywność fizyczna
Faktem jest, że dzieci uprawiające sport rzadziej chorują. Już od najmłodszych lat wprowadzaj aktywność fizyczną do codziennego życia dziecka. Może to być codzienny spacer i plac zabaw w pierwszych latach życia oraz sport w późniejszych latach.
Ekspozycja na słońce
Nie mamy tu na myśli beztroski i braku ochrony przeciwsłonecznej w miesiącach wiosenno-letnich. Natomiast zimowe spacery, podczas których dziecko przez 20 minut widzi słońce, znacząco pomagają w tworzeniu witaminy D, która z kolei wzmacnia odporność.
Dobry powrót do zdrowia
W tych pierwszych latach, gdy dzieci są stale chore, podczas których układ odpornościowy uczy się reagować, nabywać przeciwciał i szkolić się, jak radzić sobie z wirusami, ważne jest, aby dać mu czas. Rekonwalescencja pomiędzy infekcjami jest niezbędna i jest przeciwieństwem bezmyślnego i nadmiernego stosowania antybiotyków i leków. Zwykle organizm potrzebuje czasu, aby się zagoić. Leki pomagają, ale to nie one budują silny system obronny.
Czy suplementy diety pomagają?
Opinie są różne. Moja pediatra – i większość jej koleżanek – uważa, że to nie pomaga i wystarczy zbilansowana dieta. Z własnego doświadczenia sądzę, że jest inaczej. Oczywiście nie czynią dziecka kimś innym, niż jest, ale mogą pomóc mu szybciej i łatwiej pokonać przeziębienie, nie rozwinąć się, jeśli złapie się je na początku, i zyskać kilka dni przed „przetoczeniem się” ” w następną infekcję.
Pojedyncze witaminy i minerały, takie jak kwasy C, omega-3, cynk i żelazo, są zwykle skuteczniejsze niż preparaty multiwitaminowe. Rozmowa z pediatrą i wskazane przez niego badania hematologiczne podpowiedzą Ci, co wybrać.
Maska pomaga;
Ciągłe noszenie maski na dłuższą metę nie pomaga, ponieważ układ odpornościowy musi być wystawiony na działanie wirusów, aby móc trenować. Natomiast w okresach epidemii wielu wirusów, gdy dziecko przebywa w domu z innymi dziećmi, maseczka pomaga je chronić, głównie dlatego, że ogranicza wiremię, co sprawia, że dziecko nie zachoruje na wszystkie wirusy po kolei, niezbyt źle – powiedział nam pediatra Manousos Hairetis. Maska umożliwia stopniowe i ograniczone narażenie na wirusy, jednak nie jest zalecana do systematycznego i długotrwałego stosowania.
ow.gr