Zdjęcie: Instagram
Gospodarz Sanja Marinković jest uważany za jednego z najpiękniejszych gospodarzy na Bałkanach i oto dlaczego
Prowadząca program Sanja Marinković ma 49 lat, a wielu twierdzi, że wygląda dwa razy młodziej.
Sanja podkreśla, że o swój wygląd dba regularnie trenując i odpowiednią dietą, a mięsa prawie nie je.
– Naprawdę uważam, że trzeba o siebie dbać, pracować nad sobą. Chcę powiedzieć kobietom, że nigdy nie jest za późno na nowy początek, czy to miłość, macierzyństwo, kariera… Uważam, że każdy czas jest dobry – mówi Sanja i dodaje, że przez lata udało jej się skorygować swoją dietę:
– Lubię odpowiednią dietę i jem coraz mniej mięsa. Słuchałam mądrzejszych ode mnie i jem głównie surowe jedzenie. Właściwie nic nie jem (śmiech). Chyba 15 lat temu zamawiałam w restauracji danie główne, teraz już tego nie robię, nie zamawiam i nie jem dań głównych, wolę zamówić przystawkę. I to nie jest żadne zastrzeżenie, podoba mi się to, znalazłem system, który dla mnie działa. Trenuję, rano nic nie jem, piję tylko sok, po kawie i około 13:00 jem pierwszy raz jedzenie – zdradziła prezenterka i przyznała, że całkowicie wyeliminowała ze siebie dużą ilość pokarmów dieta.
– Muszę przyznać, że od dziesięciu, piętnastu lat nie jem żółtek, jem tylko białka. Jem tylko białko, całkowicie wycinam żółtka. A jak robię jajecznicę, to robię ją wyłącznie z białek – powiedziała w programie „Praktyczna Kobieta” i dodała, że zamiast cukru słodzi kawę łyżeczką miodu.
Źródło: www.espreso.co.rs