Wielu smakoszy po prostu uwielbia zupę z kapusty kiszonej.
Jednocześnie niewiele osób wie o małym sekrecie poprawy smaku i tak już apetycznego dania.
Mówimy o wstępnej obróbce składnika kwasowego.
Ekspert kulinarny publikacji sieci Belnovosti, kucharka, piekarz czwartej kategorii, Julia Arkhipova, opowiedziała, co dokładnie należy zrobić z kapustą, aby kapuśniak był znacznie smaczniejszy.
Jak „przetworzyć” kiszoną kapustę
Najpierw warzywo należy usunąć z nadmiaru płynu i posiekać. Kapusta powinna być sucha i drobno posiekana. Długie kawałki nie są najlepszą opcją.
Posiekany składnik należy wysłać na patelnię nasmarowaną olejem słonecznikowym.
Podczas smażenia kapusty zawartość patelni należy stale mieszać.
Podgrzewanie składnika na małym lub wysokim ogniu jest błędem. Ogień powinien być średni.
Obróbka cieplna elementu powinna trwać kilka minut. Następnie kapustę można dodać do kapuśniaku.
Efektem gotowania będzie niezwykle aromatyczna zupa.
Wcześniej smakoszom mówiono, jak prawidłowo dodawać czosnek do barszczu.