W miesiącach zimowych często gromadzi się kilka kilogramów. Jednym z powodów jest to, że zimą u wielu osób spada poziom aktywności fizycznej, ale jednocześnie zwiększa się ilość obfitych i smacznych dań w menu. Nie zdziwmy się więc, gdy na wiosnę nasze ubrania nie będą pasować. Istnieje sposób, aby temu zapobiec, a w szczególności jedną z metod jest zużycie wystarczającej ilości wody.

Choć brzmi to dla ciebie banalnie, ma to znaczenie. „Zimą pocimy się tak samo jak w każdej innej porze roku. A z powodu całodobowych urządzeń grzewczych i ciepłego ubrania, organizm ulega silnemu odwodnieniu. Może to prowadzić do przejadania się, ponieważ ludzie często mylą pragnienie z uczuciem głodu” – wyjaśniają eksperci w tej dziedzinie.

Oprócz wykorzystania wody, produkty zawierające tryptofan pomagają zapobiegać przyrostowi masy ciała w okresie zimowym.

Adibel Quintero: Istnieje sposób na poradzenie sobie z przyrostem masy ciała w okresie menopauzy

Najwięcej go znajduje się w mięsie indyczym, a także w ogóle w mięsie drobiowym. Występuje także w brokułach. Stosowanie tryptofanu pomaga w produkcji serotoniny – neuroprzekaźnika zapewniającego człowiekowi dobry nastrój i odporność na stres. Ponieważ to zmartwienia i niepokój przyczyniają się do przejadania się.

I jeszcze jedna zasada: zimą wskazane jest spożywanie większej ilości płynnych posiłków – to rozgrzewa i pomaga uporać się z kaloriami. I wreszcie, należy jeść tak, aby zachować stałe uczucie sytości, czyli regularnie, ale w małych ilościach. Jeśli zimą organizm przez dłuższy czas nie otrzymuje pożywienia, to jeśli w końcu je zdobędzie, po spożyciu dużej ilości pożywienia pojawi się „bespieczny apetyt”.

Wszystko to trzeba oczywiście połączyć z zasadami utrzymania aktywności fizycznej – zimą należy regularnie wykonywać ćwiczenia w domu i częściej spacerować na świeżym powietrzu.